Dyfeomorfizm to odwzorowanie klasy C1, którego odwzorowanie odwrotne też jest klasy C1. Czasem nazywę pisze się diffeomorfizm (od różniczkowalności). Wiemy że nie zawsze odwzorowanie odwrotne do ciągłego jest ciągłe (np. z odcinka na okrąg), i tak samo jest z różniczkowalnymi. Na przykład x3.
Ma zerową pochodną w zerze, więc odwrotne ma nieskończoną (jest nieróżniczkowalne). F -- lokalny dyfeomorfizm, to znaczy że każdego punku istnieje otwarte otoczenie, na którym F jest dyfeomorfizmem.
Jest bardzo fajne twierdzenie, które działa w wielu wymiarach. Jeśli F' w punkcie x0 jest bijekcją, to F jest lokalnym dyfeomorfizmem w x0. Przy czym pochodną w punkcie rozumiemy tu jako odwzorowanie liniowe (macierz):
Bijekcja, czyli detF' ≠ 0. Dla przypadku jednowymiarowego, po prostu ma niezerować się pochodna. Czyli x3 nie jest lokalnym dyfeomorfizmem w x=0, ale jest wszędzie indziej.
Dyfeomorfizmy są izomorfizmami gładkich rozmaitości, i prawdę mówiąc nie znam żadnego lokalnego układu współrzędnych np. na kuli czy walcu, który nie byłby lokalnym dyfeomorfizmem.
6 października 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz